GetBack – jak uzyskać pomoc?

Do wybuchu afery Getback doszło w 2018 roku i bardzo szybko przerodziła się ona w jedną z największych polskich afer finansowych XXI wieku. W wyniku działania piramidy finansowej poszkodowanych zostało ponad 9 tysięcy akcjonariuszy i ponad 170 instytucji. Łącznie podmioty te straciły blisko 2,5 mld złotych. Nic więc dziwnego, że część akcjonariuszy w porozumieniu walczy o swoje pieniądze i odszkodowanie. W zależności od tego, czy zakupu obligacji dokonaliśmy bezpośrednio czy za pomocą pośrednika, możemy skorzystać z różnych form pomocy. Którzy inwestorzy są w bardziej komfortowej sytuacji? Czy istnieje realna szansa na odzyskanie pieniędzy?

Wprowadzenie w błąd podczas oferowania

Zdecydowanie największe szanse na odzyskanie zainwestowanych środków mają osoby, które nabyły obligacje GetBack za pomocą pośredników, np. banków lub domów maklerskich. Dlaczego? Otóż zdarzały się sytuacje, w których sprzedawcy wprowadzali potencjalnych inwestorów w błąd, sugerując iż jest to oferta specjalna, która obowiązuje tylko danego dnia. Było to oczywiście kłamstwo będące nieczystym chwytem marketingowym. Takie osoby mogą ubiegać się o reklamację i żądać całkowitego zwrotu zainwestowanych pieniędzy. Oczywiście nie możemy dojść do sytuacji, w której jedyną naszą bronią będzie słowo przeciwko słowu. Koniecznie zatem musimy zgromadzić wszelkie materiały ofertowe – mogą to być zarówno e-maile czy wiadomości SMS, jak i drukowane oferty przedstawiane nam podczas rozmowy ze sprzedawcą.

Niestety w większości przypadków złożenie reklamacji nie rozwiąże naszych problemów, gdyż większość instytucji oddala tego typu wnioski. Konieczne będzie zatem wkroczenie na ścieżkę sądową. To właśnie dlatego, już na etapie zbierania materiałów pod wniosek reklamacyjny, warto skonsultować się z prawnikiem, który pomoże przejść nam przez cały proces.

Bezpośredni zakup obligacji GetBack

Szczególnie pokrzywdzone mogą poczuć się osoby, które zainwestowały pieniądze bezpośrednio przez spółkę GetBack. Zdarzało się bowiem, że osoby te były wprowadzane w błąd przez sprzedawcę, który zmienił im profil konsumencki. Tacy inwestorzy często zastrzegali, że chcą lokować kapitał tylko w bezpieczne obligacje, nie niosące za sobą ryzyka straty. Sprzedawca natomiast zmieniał profil konsumencki w taki sposób, aby mógł w imieniu inwestora nabyć ryzykowne obligacje GetBack. W związku z niewypłacalnością spółki, osoby, które zdecydowały się na bezpośredni zakup obligacji niestety nie mają prawa do złożenia reklamacji. Dzieje się tak z bardzo prostej przyczyny – wspomniana spółka jest po prostu niewypłacalna i złożenie reklamacji nie przyniesie żadnego efektu.

Zarówno osoby, które nabyły obligacje bezpośrednio od spółki GetBack, jak i inwestorzy, którzy nie chcą wchodzić z pośrednikami na ścieżkę sądową, finalnie będą musieli się zadowolić odzyskaniem zaledwie 25 proc. zainwestowanych środków, które możemy odzyskać w wyniku postępowania układowego.

Kontakt z kancelarią – jak się przygotować

W pierwszej kolejności powinniśmy zebrać dokumentację, która posłuży nam do umotywowania reklamacji a finalnie, zapewne także pozwu sądowego. Konieczne będzie także wskazanie podmiotu oferującego, serię obligacji oraz daty ich wykupu. Dobrze również przygotować wszystkie oferty i umowy, które nawiązaliśmy z pośrednikiem. Na podstawie zgromadzonych materiałów kancelaria przygotowuje bezpłatną analizę prawną wraz z indywidualną ofertą zawierającą wszelkie “za” i “przeciw”. Zebranie dokumentacji, przeprowadzenie analiz oraz wezwanie do zapłaty i złożenia pozwu trwa zwykle ok. półtorej miesiąca. Wizyta u prawnika nic nas nie kosztuje, a może przyczynić się do odzyskania zainwestowanych środków wraz z odsetkami.

Merytorycznego wsparcia udzielili specjaliści z kancelarii Kkpr.pl