Szkolenia i praktyki na statkach – jak naprawdę wyglądają?

Wiele młodych osób marzy o pracy na statkach, która kojarzy im się z nieustannym zwiedzaniem nowych miejsc, poznawaniem nowych ludzi i pracą w atrakcyjnych warunkach. W dużej mierze to prawda. Zarówno statki wycieczkowe, jak i handlowe pływają praktyczne po całym świecie, a ich załoga ma okazję do zwiedzania miejsc, których nigdy by nie zobaczyła pracując standardowo i etatowo za biurkiem.

Aby pracować na statkach, przede wszystkim najpierw trzeba zdobyć kierunkowe wykształcenie lub mieć zawód, który jest poszukiwany przez dużych armatorów. A poszukiwanych jest sporo osób – marynarze, kucharze, obsługa gości, mechanicy pokładowi czy nawigatorzy. Większość specjalistów, którzy sprawdzają się w pracy na morzu, najczęściej zaczyna od praktyk i szkleń na różnych jednostkach pływających i w różnych warunkach. Dobrym pomysłem dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z morzem jest wynajem jachtu Tesia albo innej jednostki pływającej i wypłynięcie w krótki rejs, aby sprawdzić, czy pobyt na morzu w rzeczywistości jest tym, z czym chcemy związać swoją przyszłość zawodową.

Sprawdzenie możliwości i wytrzymałości

Uczniowie uczelni morskich najczęściej mają okazję do szkoleń, praktyk i stażów na dużych i renomowanych jednostkach pływających. Zwykle ich praca na statku polega na wykonywaniu dosyć prostych zadań. Uczą się przede wszystkim wytrzymałości, cierpliwości, odporności na zmieniające się warunki atmosferyczne. Wypływając w rejs na dużym statku można również sprawdzić, jak czujemy się na morzu i czy przypadkiem nie mamy choroby morskiej. Kilka tygodni praktyk na wodzie to dobry czas na weryfikację, czy praktykant lub stażysta na pewno nadaje się do tej pracy i poradzi sobie w przyszłości na o wiele dłuższych rejsach i w trudniejszych warunkach. W wielu przypadkach studenci nie muszą martwić się samodzielnym szukaniem praktyk – zapewniają im je uczelnie. Zdarza się jednak, że trzeba znaleźć sobie staż na własną rękę. Wtedy warto wybierać renomowanych i sprawdzonych armatorów, którzy oferują praktyki czy staże w dobrych i sprzyjających nauce warunkach.

Praca na morzu to nie tylko plusy

Osoby, którym marzy się praca na statku w zawodzie marynarza lub pokrewnym, powinny zdawać sobie sprawę z tego, że tego rodzaju zajęcie ma zarówno swoje zalety, jak i wady. Praca na morzu oznacza najczęściej wiele tygodni czy nawet miesięcy spędzanych poza domem. W tym czasie domem staje się statek, a rodziną załoga, z którą pływamy. Często praca odbywa się w trudnych warunkach pogodowych, bywa też niebezpieczna. Marynarze wiele ważnych świąt czy uroczystości spędzają na wodzie z dala od domu. Zanim więc na sto procent wejdziemy w zawód marynarza oraz w pracę na morzu, warto rozważyć ją pod wieloma aspektami, biorąc pod uwagę także wszystkie jej minusy i niedogodności. Im szybciej stwierdzimy, że to zajęcie nie jest do końca dla nas, tym szybciej będziemy mogli przekwalifikować się i znaleźć nieco spokojniejsze zajęcie na lądzie.