Świat XXI wieku ma zieloną twarz. Wszystko jest eko – jedzenie, ubrania, okładki zeszytów tworzone z biodegradowalnych materiałów i wiele więcej. Ekologiczna gorączka opanowała świat. W związku z powyższym również branża kosmetyczna musiała nadążyć na eko-gonitwą, która prosto w twarz konsumenta mówi okrutnie szczerze: ratuj planetę, chroń w miarę swoich możliwości środowisko, sabotuj produkty z konserwantami, barwnikami i sztuczną zawartością, przecież jesteś eko.

Obecnie rynek kosmetyczny sam wykształcił pewne tendencje i trendy związane z ekologią i posiadaniem “zielonego umysłu”, które stopniowo coraz bardziej i bardziej upowszechniają się w produktach wielu marek. Jakie to tendencje i trendy? Warto je znać – bo ekologiczna gorączka nie jest zwyczajnym społecznym zjawiskiem. Wręcz przeciwnie – można powiedzieć, że istnieją ogromne potencjalne szanse na to, by pozostawiła za sobą zupełnie inny od dotychczasowego sposób myślenia o naszym zdrowiu, biodegradacji, ochronie środowiska oraz filozofii “eco friendly”.

Zapach Wichrowych Wzgórz

Eko-trendy w biznesie kosmetycznym stawiają przede wszystkim na całkowicie naturalne zapachy produktów – brak skażenia nawet odrobiną substancji skażonych, konserwantów czy alkoholu. Co to oznacza? Bardzo przychylnym okiem patrzy się teraz na kosmetyki tworzone na bazie naturalnych olejków eterycznych, które dobierane są zgodnie z zasadami aromaterapii (przykładem ekologicznie wyprodukowanego podkładu jest chociażby ten produkt www.perfumerianiebieska.pl/pl/p/Mayfair-Feather-Finish-puder-w-kamieniu-/826).

Inne popularne składniki to sprowadzane z innych krajów specjalizujących się w ich importowaniu to między innymi oleje konopne i lniane, drzewo sandałowe, masło shea, olejki lawendowe oraz z dzikiej róży, masło kakaowe…możliwości jest milion i jeszcze trochę. Produkty bez zawartości alkoholu pachnieć mają idealnie i – co ważne! – naturalnie. Pachnieć ma wszystko – kremy, peelingi, odmładzające i wygładzające skórę serum, toniki, płyny do demakijażu, a nawet pomadki…oczywiście tworzone na bazie stuprocentowo ekologicznych składników.

Ekologiczne spa

Coraz bardziej upowszechniane są ekologiczne metody w związku z prowadzeniem spa czy własnej działalności kosmetycznej. Nikogo nie dziwi już masaż gorącymi kamieniami, do którego wykorzystuje się oleje naturalne – pozyskiwane bezpośrednio z roślin. Obecnie istnieją nawet zabiegi naturalnego wyszczuplania! Jeden z nich opiera się na ściskaniu bandażami wybranych części ciała razem z wykorzystaniem wielu olejków eterycznych. ich zadaniem jest spalanie tkanki tłuszczowej. Kosmetyczki rozpoczęły też stosowanie depilacji w wersji ekologicznej. Wosk do depilacji można sporządzić samemu – głównie na bazie wosku pszczelego.

Alternatywą jest również depilacja za pomocą pasty cukrowej, co jest zaskakująco starym sposobem na pozbywanie się niechcianego, nadmiernego owłosienia. Według zwolenników depilacji pastą cukrową, jest ona znacznie bardziej przyjemna oraz mniej bolesna od depilacji woskiem. Owa pasta powstaje powiem na bazie stuprocentowo naturalnych składników. Jak widać, nie tylko same kosmetyki w warstwie składu czy zapachu stają się eko, ale za nimi podążają również ich zastosowanie i techniki kosmetyczne.